jesteś na: Strona glownaWydarzenia szkolneZ wizytą w królewskim mieście - Krakowie

Z wizytą w królewskim mieście - Krakowie

Z wizytą w królewskim mieście - Krakowie

 

23 maja uczniowie  klas 2, 3a i 3b Szkoły Podstawowej wraz ze swoimi wychowawczyniami  wybrali się na wycieczkę do Krakowa szlakami polskich legend, bo jak się okazało… Kraków to nie tylko miasto królów i poetów. To także miejsce, w którym mieszkały bądź mieszkają... bajkowe postaci.

Gdy dotarliśmy do Krakowa, czekała na nas bardzo sympatyczna Pani Przewodnik, która opiekowała się nami podczas całej naszej wizyty w tym cudownym mieście.  Pierwszym przystankiem były Krakowskie Planty, otaczające Stare Miasto, powstałe na miejscu dawnych murów obronnych. 

Następnie ruszyliśmy na Rynek. Tam zwiedziliśmy Kościół Mariacki, który zachwycił nas swoimi zdobieniami. Pani Przewodnik opowiedziała nam także legendę „O złotej ciżemce”. Bowiem bardzo dawno temu, podczas prac konserwatorskim za ołtarzem Wita Stwosza, znaleziono zakurzony żółty bucik. Legenda głosi, iż należał on do Wawrzka- wiejskiego chłopa, który zajmował się rzeźbiarstwem.  Po wyjściu z Kościoła udało nam się wysłuchać słynnego hejnału, granego z wieży mariackiej. 

Kolejnym punktem wyprawy były wszystkim dobrze znane Sukiennice, w których oglądaliśmy pięknie wykonane ozdoby. Naszą uwagę zwrócił  także  powieszony na łańcuchu symboliczny nóż, o którym opowiada następna z legend krakowskich „O wieżach Mariackich”.

Potem spacerem udaliśmy się na ulicę Grodzką, gdzie czekała na nas kolejna niespodzianka, a mianowicie odwiedziny w fabryce cukierków! Było to niesamowite przeżycie! Uczniowie poznali tam etapy powstawania lizaków i cukierków, a na pamiątkę po zakończonej prezentacji, otrzymali torebeczkę ze słodkościami.

W końcu nadszedł czas na Wawel – siedzibę władców polskich. Dzieci z zainteresowaniem słuchały opowieści o kolejnych królach zamieszkujących jego komnaty.  Ostatnim punktem naszej wycieczki było zejście do Smoczej Jamy, gdzie nadszedł czas na przypomnienie legendy o „Smoku Wawelskim” oraz pamiątkowe zdjęcie z  ziejącym ogniem legendarnym smokiem wawelskim. 

Pełni wrażeń i emocji wróciliśmy do domu.  Pozostały wspomnienia… oraz marzenia o kolejnej wycieczce.

 

Obrzud Karolina