„Czy jest coś…, za co oddałbyś dziś życie...?”

 

1 maja Młodzież naszej Szkoły wraz z Opiekunami pielgrzymowała do Sanktuarium bł. Karoliny Kózkówny w Zabawie, położonej niedaleko Tarnowa. Wśród wielu wrażeń, które towarzyszyły Młodym w wędrówce śladami ich Błogosławionej Rówieśniczki, pojawiały się także bardzo głębokie przemyślenia. Zaduma, a nawet łzy wzruszenia, wraz z którymi wypływała z serc tęsknota za ponadczasowymi wartościami, świadczyły o niepojętej głębi ludzkiej duszy i potędze pragnienia prawdziwej Miłości, którą jest sam Bóg.

Stwórca człowieka od samego początku zapisał w nim tęsknotę za prawdą i miłością, które w każdej epoce wymagają wyraźnego opowiedzenia się za lub przeciw nim oraz podjęcia konkretnej decyzji i konsekwentnego podążania za dokonanym wyborem. Czasami – jak miało to miejsce w życiu prostej, 16- letniej Dziewczyny z Wał-Rudy – co dzień podejmowane mniejsze wybory zostają przypieczętowane nieoczekiwanie odważną, wolną i heroiczną gotowością oddania życia w imię wyznawanych wartości.

Nie od każdego Bóg oczekuje aż takiej ofiary, jednak warto zastanowić się, na ile moje osobiste - te drobne, codzienne wybory: w myślach, słowach, pragnieniach i uczynkach, są rzeczywistym realizowaniem najgłębszych pragnień serca powołanego od zawsze do prawdziwej miłości, a nie jej karykatur, prawdziwego szczęścia, a nie jego iluzji.

Bóg kieruje zaproszenie do każdej i każdego z nas, do dzieci, młodzieży i dorosłych. Dlatego w sposób szczególny w obecnych czasach bł. Karolina Kózka staje się nie tylko jedną z wielu świętych, ale wręcz symbolem walki o wierność codziennym wyborom wartości i ostatecznego zwycięstwa nad nikczemnością zła. Jej czytelna postawa jest dzisiaj wyzwaniem dla tych wszystkich ludzi, którzy tak łatwo z własnej woli lub bezmyślnie, stają się łupem relatywizmu moralnego i „bylejakości”  życia.

Dzięki dobroci i gościnności Ks. Kustosza z Zabawy oraz Ks. Wikarego, a także profesjonalnego przewodnika – p. Jerzego, i dzięki życzliwości wielu spotkanych tam osób, mogliśmy wprost „dotykać” tajemnicy życia i zwycięstwa bł. Karoliny. Wędrując po szlaku wyznaczonym przez drogę Jej męczeństwa mogliśmy zarówno doświadczyć bliskości Nieba wokół nas, jak też odkrywać je w sobie samych. Rozpoczęliśmy tę wędrówkę tak jak robiła to sama bł. Patronka Młodzieży – od spotkania z Jezusem Eucharystycznym i zjednoczenia się z Nim w Komunii Świętej. Kilka osób, pociągniętych świadectwem życia Karolinki, przyjęło także pierścień bł. Karoliny – symbol czystości duszy i ciała oraz pragnienia wierności tym wartościom – zewnętrzny znak Ruchu Czystych Serc. A wiele innych Młodych zostało poruszonych przez łaskę Bożą i zaproszonych do głębszej relacji z Jezusem, naszym Panem i Zbawicielem.

Maryja, która w każdej chwili życia bł. Karoliny była blisko Niej, niech chroni i wyprasza potrzebne łaski dla nas wszystkich i tych, wśród których żyjemy. Niech owoce tej pielgrzymki – dzięki miłosierdziu Boga w Trójcy Świętej Jedynego – będą trwałe w życiu każdego pielgrzyma…

Błogosławiona Karolino, módl się za nami!

s. Anna Maria KDzJ